Category: Marki

Tytanowa doskonałość – ostro krojone fasony w wersji bardziej niż „light”.

Blackfin to włoska marka produkowana w PRAMAOR – fabryce, która w tym roku świetuje swoje 43 urodziny, a projektowana przez Corrado Rosson’a, który wcześniej projektował oprawy marki Ralph Lauren.

Tytan jest doskonałym materiałem do produkcji opraw okularowych, ponieważ jest o 48% lżejszy od stali będąc przy tym o 20% od niej wytrzymalszym, poza tym charakteryzuje się hipoalergicznością, pełną nie toksycznością i odpornością na korozję. Do produkcji ramek Blackfin wykorzystywane są dwa rodzaje tego w pewnym sensie „szlachetnego” metalu:

-do produkcji frontów wykorzystywany jest Pure Tytan (front jest wycinany z jednego kawałka i profilowany). Dzięki zastosowaniu Pure Tytanu i odpowiedniej jego grubości, front można modelować w zależności od potrzeb montażu szkieł o danej mocy.

-do produkcji zauszników wykorzystywany jest Tytan Beta (połączenie tytanu, banadu i aluminium), który poza ww. właściwościami charakteryzuje się dodatkowo elastycznością. Dzięki temu zauszniki marki Blackfin mają grubość zaledwie 0,5mm i charakteryzują się przyjemną sprężystością. W zauszniku występuję dodatkowo opatentowany przez Pramaor system „Swordfish” pozwalający, pomimo płaskiego kształtu „części za uchem” należyte jej wyprofilowanie oraz ewentualne skrócenie o 5mm lub 10mm w zależności od preferencji użytkownika!

Także Panie i Panowie – technologiczna doskonałość i 100 % wyjątkowość.

Carter Bond – bajeczny styl – trwałość – idealne dopasowanie

Jono Hennessy twórca marki Carter Bond powiedział kiedyś, że tworząc piękne okulary myśli nie tylko o ich wyglądzie, ale przede wszystkim o zapewnieniu doskonałej jakości i komfortu noszenia. To właśnie sprawia, że okulary Carter Bond można znaleźć w każdej szafie gustownej Australijki i wysmakowanego Australijczyka.

Niepowtarzalny styl okularów tej marki jest podkreślony ponadczasowym projektem oraz zastosowaniem wysokiej jakości materiałów.

Okulary – niezwykłe, niecodzienne, kolorowe….

Firma Jono Hennessy od trzech pokoleń związana jest z optyką i okularami. Ojciec obecnego właściciela, Filmer Sceats rozpoczął swoją praktykę jako optometrysta w 1925 roku. Był pierwszym okulistą w Sydney, gdzie opiekował się pracownikami zlokalizowanych tam ambasad. Swoją wiedzę i umiejętności pogłębił w trakcie odbywania służby wojskowej podczas drugiej wojny światowej współpracując z najlepszymi, w owym czasie, lekarzami podczas greckich i afrykańskich kampanii.

Te wyjątkowe doświadczenia oraz twarde zasady jakimi się kierował sprawiły, że stał się jednym z najbardziej cenionych i kreatywnych optyków w kraju. W 1960 roku otworzył swoją pracownię Frame Maker, w której wykonywał swoje pierwsze oprawy. Ręcznie robione, kolorowe okulary wykonywane na zlecenie indywidualnych klientów sprawiły, że stał się on wyjątkowym rzemieślnikiem. Przy ich tworzeniu nie chodziło mu tylko o to, żeby oprawki były ładne, musiały one odzwierciedlać osobę, która miała czuć się w nich wspaniale i wyjątkowo.

I tak jest po dziś dzień. Jono Hennessy wierzy, że osoby, które noszą jego ręcznie robione projekty czują pasję jego starań. Jego oprawy są jak piękny kawałek ręcznie wykonanego drewna w przeciwieństwie do pozbawionych wyrazu masowych produktów. Żeby wzmocnić to przekonanie nigdy nie produkuje więcej niż 300 par okularów jednego koloru. Używa przy tym tylko i wyłącznie najlepszych materiałów.

Kolekcje Jono Hennessy zawsze są limitowane!

Fashion Eyewear for fashionable people.

Siedemnaście lat temu Robert Morris stworzył William Morris Londyn – wyjatkową markę okularów z bardzo „angielskim” akcentem. William Morris bawiąc się modą, dbając o jakość opraw oraz promując miasto Londyn proponuje markowe okulary dla każdego, zapewniając oryginalne wzory opraw.

W 2013 roku właściciel firmy Robert Morris odebrał nagrodę Najlepszego Dostawcy Roku 2013 i dodatkowe wyróżnienie w kategorii Oprawa Roku 2013 za model WML 9902.

Love life. Love London.

Cheap Monday to skandynawska marka modowa, nota bene jedna z ulubionych marek bloggerów modowych w Skandynawii.

Oprawy niebanalne, wyróżniające się formą, wykończeniem, grające kolorem – świetna alternatywa dla opraw Ray Ban, Vogue, Carrera, Diesel.

W okularach Cheap Monday nie sposób być nie zauważonym!

JPLUS to włoska modowa marka. W 2013 roku JPLUS został zaproszony do współpracy przez dom mody Costume National. Projektant Costume National Ennio Capasa wraz z projektantem i współzałożycielem marki JPLUS Alessandro Martire na wybiegu Fashion Week w Mediolanie w 2014 przedstawili nową odsłonę męskich opraw!

Marka prężnie podbija świat mody, o jej wyjątkowości świadczy fakt, że jest dostępna tylko w wybranych punktach sprzedaży na świecie!!!

A okulary JPLUS oprócz charakterystycznego elementu mają to „coś” przyjdź i przekonaj się sam!

CAZAL to marka legenda, która obecnie w zawrotnym tempie podbija Amerykę!

OKO Design jest pierwszym w małopolsce i jedynym w Krakowie miejscem sprzedaży tych wyjątkowych, bardzo charakternych opraw!!!

„Autentyczność to przywilej tych, którzy stworzyli własne dziedzictwo”

Cari Zalloni, głowny kreator marki Cazal

Okulary marki Cazal tworzone latami przez Zalloni zdecydownie wpisały się na karty historii wzornictwa. W jasny sposób wyrażają formy oraz kształty. Są swoistą deklaracją braku przynależności do głównych nurtów, przez co są tak charakterystyczne i unikalne.

Cari Zalloni był geniuszem, nie podążał za trendami – on je wyznaczał. Jego charyzmatyczny styl jest swego rodzaju podpisem każdej zaprojektowanej przez niego pary okularów. To właśnie esencja marki Cazal.

Okulary MYKITA – jak to się robi w Berlinie!

Meksyk, Cartagena, Nowy Jork, Londyn, Paryż, Tokio, Kraków… itd.

Lista miast ogarniętych „okularową epidemią” pt. Mykita handmade in Berlin jest zbyt długa by wystarczyło tu miejsca.

I nie było by w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, że jeszcze kilka lat temu poza Niemcami mało kto o nich słyszał. Wystarczył jeden film i szum wokół TYCH okularów, które w 2009 roku założyła na swój nos Sarah Jessica Parker w filmie Seks w wielkim mieście 2.

Gdy w 2003 roku grupa kilkunastu znajomych zakładała w Berlinie nową firmę, nikt nie przypuszczał, że rodzi się marka, która w parę lat zawładnie sercami okularowych fanatyków i półkami najlepszych miejsc z oprawkami.

Mniejsi producenci i wielcy świata okularów, wszyscy zgodnie wymieniają dzisiaj Mykitę jako jednego z liderów w ich branży.

Na ten sukces ma wpływ kilka czynników. Najważniejszymi były filozofia i produkt.

W czasach gdy niemal każdy producent staje na głowie by jak najwięcej sprzedać i zarobić nasi niemieccy przyjaciele, bez presji i szaleństwa podbijali kolejne kraje.

Najlepiej to widać na przykładzie Paryża i Moskwy, gdzie kiedyś musieli długo czekać na dopuszczenie ich wyrobów na tamtejsze rynki. Dzisiaj w tych i wielu innych metropoliach, kolekcje Mykity zajmują najwięcej miejsca. Z kilunastoosobowej przerodzili się w jednego z najbardziej lubianych pracodawców za Odrą, który tylko w swej kamienicy  biura i produkcja) zatrudnia grubo ponad 100 osób, i prawie drugie tyle współpracowników poza granicami Niemiec.

Brak logo na zausznikach (dobry towar broni się bez napisów), kapitalnie lekka acz bardzo wytrzymała stal, bezśrubkowe zawiasy, dopasowane niemal idealnie tworzywo. W przypadku soczewek przeciwsłonecznych dodatkowa jakość dzięki współpracy z prekursorem optyki okularowej, firmą Zeiss.

Jeśli do kogoś to nie przemawia, to niech zajrzy na stronę Berlińczyków i zobaczy galerię światowych sław, które z dumą noszą oprawki handmade in Berlin.

W Polsce też takowych nie brakuje.